Szczawnica

Szczawnica

„W góry, w góry, miły  bracie –
Tam swoboda czeka na Cię…”
Wincenty Pol


Szczawnica to kolejny uczestnik I edycji konkursu EKO HESTIA SPA z wieloletnią historią uzdrowiskową, której początki sięgają  I połowy  XIX wieku, kiedy to szczawnicka dobra kupiła rodzina Szalayów z węgierskimi korzeniami. Ambicją Józefa Szalay, który odziedziczył  rodzinny majątek  w roku 1839, było uczynienie z tej małej miejscowości, malowniczo położonej w dolinie dopływu Dunajca, na pograniczu Beskidą Sądeckiego I Pienin, europejskiego kurortu.  To on wykorzystał odkryte tu źródła do celów leczniczych,  zbudował pierwsze łazienki,  pensjonaty i rozbudował parki. Zbudował tu nawet kryte chodniki dla kuracjuszy, wydał pierwszy przewodnik po Szczawnicy i organizował pierwsze spływy przełomem Dunajca, które do dziś są jedną z najbardziej popularnych  turystycznych atrakcji.  To on zlecił też dokładną  analizę chemiczną szczawnickich kwaśnych  wód leczniczych – tzw. szczaw, o walorach których pierwsze wzmianki pochodzą aż z XVI wieku. Za czasów Szalay’a uzdrowisko w Szczawnicy stało się też popularnym miejscem wśród polskiej arystokracji i sfer artystycznych. Bywali to m.in. poeci :  Cyprian Kamil Norwid, Adam Asnyk i Wincenty Pol, pisarze: Józef Ignacy Kraszewski,  Henryk Sienkiewicz, Maria Konopnicka, Bolesław Prus czy znani malarze:  Jan Matejko i   Wojciech Gerson. Już  w roku 1860  frekwencja wynosiła 1200 osób w ciągu sezonu. Zgodnie z testamentem Szalaya Zakłady Zdrojowe w Szczawnicy przeszły w roku 1876 na własność Polskiej Akademii Umiejętności w Krakowie. W 1909 r. od Akademii uzdrowisko kupił hr. Adam Stadnicki, po II wojnie światowej nastąpiło upaństwowienie zdrojowiska. Zmienił się też społeczny przekrój kuracjuszy. Uzdrowisko nastawiło się wtedy głównie na leczenie chorób zawodowych górników i hutników. Spadkobiercy rodziny Stadnickich odzyskali jakiś czas temu część kompleksu uzdrowiskowego i po przeprowadzeniu gruntownego remontu  dziś samodzielnie prowadzą tam działalność.
Dziś Szczawnica z  ponad 7 tysiącami mieszkańców posiada już status gminy  miejsko-wiejskiej (prawa miejskie od roku 1962),  nadal przyciągając tłumy uzdrowiskowych kuracjuszy, stanowiąc jednocześnie atrakcyjnie zlokalizowaną bazę wypadów w Beskidy czy Pieniny, zimą zmieniając się w stanicę narciarską z 4 km zróżnicowanych tras. To również silny ośrodek kajakarstwa górskiego z licznymi olimpijczykami. Z kolei na przybywających do pienińskiego kurortu czekają liczne sanatoria, Pijalnia Wód   i  Zakład Przyrodoleczniczy, w których wykonywane są w tej chwili   42 rodzaje zabiegów z zakresu hydroterapii, inhalacji, fizykoterapii, kinezyterapii oraz kuracji pitnej.
Do konkursu Eko Hestia Spa Szczawnica zgłosiła innowacyjny w skali kraju program Solarna Szczawnica, który objął swym zasięgiem aż 370 obiektów, na których zamontowano łącznie   1574 kolektory słoneczne o powierzchni 3600 m. Koszt tej inwestycji to 7, 3 mln zł., a w latach 2010-2015 szczawnicki samorząd wydał łącznie na różne działania  o charakterze proekologicznym aż 26,14 mln zł. W 2015 roku opracowano też  kompleksowy Plan Gospodarki Niskoemisyjnej, który określa działania na najbliższe lata, zmierzające do osiągnięcia na terenie całej gminy wysokich  standardów jakości powietrza. Przy opracowaniu tego dokumentu przeprowadzono też szeroką kampanię edukacyjną, skierowaną do wszystkich mieszkańców. W ostatnich dwóch latach pozyskano też znaczne środki  (36 mln zł!) na rozbudowę sieci kanalizacyjnej oraz modernizację oczyszczalni ścieków. Selektywną zbiórką odpadów jest tu objęte 95% mieszkańców.
Szczawnickie uzdrowisko wyznacza zatem dziś pewien model zrównoważonego rozwoju, w który wpisany jest obowiązek dbałości o naturalne środowisko. Oby w tym samym kierunku podążały również inne górskie miejscowości – nawet, jeśli nie są uzdrowiskami.


Wojciech Fułek
Galeria zdjęć ( źródło: UMiG Szczawnica):