Uzdrowiskowa reaktywacja w Latoszynie

Uzdrowiskowa reaktywacja w Latoszynie

Dębica, położona w województwie  podkarpackim to miejscowość głównie o charakterze przemysłowym, a opony samochodowe, tu produkowane,  cenią sobie dziś  nie tylko polscy kierowcy. Jak to możliwe zatem, że w takim właśnie otoczeniu powstaje dziś – z dużą troskę o ochronę środowiska – nowe uzdrowisko? Trzeba było mieć sporo optymizmu,  dużo determinacji i jeszcze więcej odwagi, aby się na to zdecydować. Wizjonerem na miarę XXI wieku  okazał się wójt gminy, Stanisław Rokosz, który nie wahał się podjąć takiego ryzyka. Nie powinno to jednak zdziwić nikogo, kto zna bogate uzdrowiskowe tradycje tych terenów.

W Polsce tylko  4 uzdrowiska dysponują w tej chwili leczniczymi wodami siarczkowo-siarkowodorowymi. Jednym   z nich jest właśnie Latoszyn, współcześnie należący do  gminy Dębica. I to właśnie  te wody, wypływające ze źródła u  podnóża wzniesienia Palana Gera, uczyniły już w połowie XIX wieku z Latoszyna popularną miejscowość kuracyjną, a mała wieś stała się sławna z niekonwencjonalnych metod leczenia  chorób stawów, kości, paraliżów, niedowładów i licznych chorób skórnych, a nawet otyłości. Na miejscu starego  zakładu zdrojowo-kąpielowego, w II RP wybudowano nowoczesne łazienki i  eleganckie pensjonaty. Latoszyn skutecznie zaczął konkurować   z Krynicą czy Szczawnicą. Niestety, podczas II Wojny  Światowej    ten mały, ale prężny ośrodek  został niemal całkowicie zniszczony i w okresie PRL-u nigdy nie podniósł się z ruin. Dlatego też pomysł uzdrowiskowej reaktywacji po 80-letniej przerwie mógł się wielu wydawać nierealną, wręcz utopijną ideą, ale wiele lat zabiegów przyniosło wymierne efekty.

Pierwszy obiekt uzdrowiskowego kompleksu – nowoczesny Zakład Przyrodoleczniczy z specjalistyczną Przychodnią Rehabilitacyjną oddano do użytku w 2018 roku i już oferuje ona zabiegi m.in. z wykorzystaniem borowiny oraz wód siarkowych z miejscowego ujęcia. W kolejnych etapach powstaną tu jeszcze m.in. tężnie solankowe, ścieżki rekreacyjne, siłownie zewnętrzne, pijalnię wód i basen rehabilitacyjny. Ogólna wartość tych wszystkich projektów to 10,7 mln zł, z czego aż 57% stanowić będzie dofinansowanie unijne, pochodzące z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa podkarpackiego.   Aby spełnić wszystkie, restrykcyjne wymogi, dotyczące statusu uzdrowiskowego i realizacji tych inwestycji, gmina musiała przejść dość długą drogę i zrealizować wcześniej kompleksowy ciąg działań, związany z ochroną środowiska. Zmodernizowano oczyszczalnię ścieków, wyposażono 718  prywatnych domów  w baterie solarne, wdrożono system selektywnej zbiórki odpadów komunalnych,  uruchomiono instalacje do kompostowania odpadów oraz biologicznego i mechanicznego ich przetwarzania. Działania inwestycyjne wzbogacane  są akcjami informacyjnymi edukacyjnymi: „Nie truj sąsiadów”, „Elektrośmieci – ich drugie życie” itp. W 2010 roku stworzono Centrum Edukacji Ekologicznej, w skład którego wchodzą m.in.: kolekcja tradycyjnych drzew owocowych, ogród wiejski, park owadów i pajęczaków, enklawa genetyczna, galicyjska chata, centrum konferencyjne oraz ścieżka ekologiczno-dydaktyczna.

 Reaktywacja Uzdrowiska Latoszyn i jego spektakularny powrót na mapę polskich uzdrowisk, możliwe dzięki wsparciu unijnych funduszy,  stały się naturalnym   zwieńczeniem wszystkich dotychczasowych działań proekologicznych, podjętych  w gminie Dębica dzięki dalekowzrocznej wizji jego samorządowych władz. Pozostaje tylko  jeszcze raz pogratulować odważnej decyzji i konsekwencji w jej realizacji!

Wojciech Fułek